Drodzy Rodzice! To już ostatni dzień Białej Szkoły, a szkoda, bo ciągle coś się dzieje…
Oprócz tego, że codziennie szusujemy dzielnie na nartach i snowboardzie, byliśmy już w termach, zaliczyliśmy ognisko z kiełbaskami połączone z zabawą w śnieżną wojnę, wieczorne disco i wizytę w hotelowym basenie. Dziś zawody, a więc emocji jest co niemiara… W planie mamy też wizytę pod skocznią i kupowanie ostatnich pamiątek.
A teraz Biała Szkoła oczami naszych uczniów, z zachowaniem oryginalnej pisowni autorów:
„ Pierwszego dnia byłam w grupie Mango. Najpierw byłam na nartach, a potem na snowboardzie. Miałam nie chęć, ale teraz już wolę snowboard od nart.”
„Dziś był Tłusty Czwartek! Na nartach byłam z dziewczynami w grupie Pana Wojtka! Było ekstra! Uczyliśmy się jeździć po śladzie ze stromej górki. Na przerwie jedliśmy pączki, każdy po jednym, ale ktoś nie chciał i zjadłam jeszcze jeden.”
„Jak przyjechaliśmy na obóz, nie umiałam jeździć na snowboardzie, a teraz śmigam jak Kamil Stoch w powietrzu. Ten obóz był fajny, bo wszyscy byli dla siebie mili.”
„Szkoda, że byliśmy tak krotko w Aqua Parku :( …”
„Mieliśmy komisję czystości, dostaliśmy 8/10. Mamy super pokój: mieszkam z Julką, Natalką, Nelą, Niną i Matyldą. Miałam indywidualne zajęcia z Panią Pauliną. Było genialnie! A na snowboardzie było jeszcze lepiej!”
Drodzy Rodzice wyjeżdżamy po śniadaniu… Damy znać z autokaru, jak tylko wyruszymy… Do zobaczenia!
Wasza 4a i 4b!