Kochani 1-, 2-, i 3-klasiści,
Wczoraj odbyła się prezentacja jesiennych sprawności, które proponujemy wykonać. Macie aż tydzień na to, aby wybrać i zrobić maksymalnie 2 sprawności, a swoje dzieła przynieście do szkoły w następny piątek, 19 października.
W poniższych linkach zamieszczamy spis propozycji:
Z przyjemnością zapraszam do obejrzenia krótkiej fotorelacji z konferencji prasowej: „Powrót do szkoły” – „Lekcję życia odrabiam sam”, która odbyła się w naszej szkole 4 września br.
Uczniowie klasy 5a spotkali się z przedstawicielami Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w Polsce (z którym współpracujemy już d lat) i Panią Anną Dereszowską, ambasador promującą działalność stowarzyszenia.
Dorota Sosulska - pedagog szkolny
Klasa 2a pozdrawia z przepięknej Gongoliny, gdzie spędziliśmy dwa dni. Jutro wracamy do szkoły!!!
Pozdrawiamy!!!!
Dzisiaj zaliczyliśmy aż 4 szczyty! Zdobyliśmy Trzy Korony (982 m n.p.m.) od strony Krościenka, a następnie wspięliśmy się na Sokolicę (747 m n.p.m.), przechodząc przez Czerteż (774 m n.p.m.) i Czertezik (772 m n.p.m.). Wczorajszego rekordu nie poprawiliśmy w kategorii przebytych kilometrów, jednak liczba zdobytych pięter zatrzymała się na doprawdy imponujących 218! Zostaliśmy nazwani „sympatyczną stonogą” przez mijających nas ludzi, niektórzy przybijali nam piątkę, a jeszcze inni z niedowierzaniem dopytywali się, czy na serio przeszliśmy aż tyle. Wieczorem uskuteczniliśmy jeszcze czytanie lektury „Pan Samochodzik i kapitan Nemo”, a potem hop do łóżek. Dobranoc!
Najdzielniejsze są jednak siódmaki! Tak łażą po Bieszczadach, że nie mają czasu na pisanie. Dziś zdobyliśmy Tarnicę, wczoraj całą, rozświetloną słońcem Połoninę Wetlińską, a jutro atakujemy Caryńską! W międzyczasie oglądamy konie huculskie, słuchamy historycznej prawdy, bo mamy przewodnika historyka.
Nasze wędrówki są na tyle atrakcyjne, że nie przeszkadza płynący strumieniami po plecach pot, bąble na stopach, zadyszka, poprzenia słoneczne. Tylko nauczycielki słyszą we śnie: "ile jeszcze? daleko jeszcze? a po co mamy tam iść?"
Wieczorami, po obiadokolacji zbyt szybko się regenerujemy, więc odwiedzamy uzdrowiskowe dancingi, oberże i bankiety. Obniżamy w ten sposób średnią wieku do mniej więcej 59 lat.
Ostatnio stała się modna gra w starą, dobrą butelkę. Jednak po dołączeniu do gry wychowawczyń dzieci chętniej wybierają inne zajęcia...
18. września klasy szóste uczestniczyły w plenerze malarskim, podczas którego zwiedziliśmy Muzeum im. Kazimierza Pułaskiego, mieszczące się w urokliwym pałacyku, spacerowaliśmy po pięknym parku, szkicowaliśmy, rysowaliśmy i poznawaliśmy historię - resztę dopowie nasza minigaleria.
Za nami dwa dni "bieszczadowania". Piotrowa Polana przywitała nas wyjątkową atmosferą schroniskowej serdeczności i bezpośredniości, jaka w naszych górach panowała jeszcze 25 lat temu. Wieczorkiem pojechaliśmy do Parku Gwiezdnego Nieba oglądać przez teleskopy Mleczną Drogę, Księżyc, Wegę, Saturna, spadające gwiazdy, gwiazdozbiory i inne cuda oddalone od nas miliony lat świetlnych. Robi wrażenie... Rano ruszyliśmy na szlak Połoniny Wetlińskiej od Smereka do Berechów przez Chatkę Puchatka. Było ciężko, ale wszyscy dali radę. A widoki... sami osądzicie. Trochę nóg otartych, jedno lekkie skręcenie, ale nie pękamy. Jutro nowe wyzwanie - Caryńska. Na wieczór zajrzymy do kina Końkret w Zatwarnicy na specjalny seans. Jest wieczór, ósmaki odzyskały siły i lekko wirują. Miło patrzeć na nastolatków, choć czasem trudno ich zrozumieć. Super, że tu jesteśmy, szkoda że nie w pełnym komplecie...
Dzień 1
I znów działo się bardzo, bardzo dużo. Do Hondurasu zabrał nas Alex, a śliczna Greta do Armenii. Były też panele dyskusyjne i prace projektowe na temat stereotypów. Zorganizowaliśmy także jednodniową wycieczkę do ciekawego miejsca w Polsce dla Baby. Większość grup wybrała... Warszawę :)
Ukoronowaniem dnia był „night show” przygotowany przez naszą grupę i młodzież z Chynowa. Do wyboru, do koloru: Milionerzy, X-factor, NGC czyli National Geographic Channel z ciekawostkami o zwierzakach z krajów wolontariuszy, a także, naturalnie, przerwy reklamowe (“Cheese, cheese, smooth, smooth, kujawski with herbs!” ;) A po występach, no cóż, podziękowaniom i pożegnalnym uściskom nie było końca. Najwięcej przypadło w udziale Bobby’emu z Tajlandii, absolutnemu ulubieńcowi dziewcząt z SSP 26 :)
Jutro wracamy!
Wasze Euroszóstaki
Hello! Hola! Merhaba! Hai!
Dzisiejszy deszczowy dzień rozpoczęliśmy od tradycyjnych tańców - meksykańskiego Faballo del Rodeo i tureckiego Danat Halayi. A następnie “Let’s fly to...” - najpierw wolontariuszka Marisol zabrała nas na wycieczkę po Meksyku, a następnie Uoles prosto do Turcji, dzieląc się z nami wiedzą o swoich krajach, kulturze i rodzinie.
Jednak nie samą zabawą człowiek żyje. Sprawdziliśmy jak działa kompromis pracując w grupach nad plakatami o dyskryminacji. A na koniec prezentacje, tym razem dzieciaków, na temat różnych krajów. Były też tradycyjne tańce, a więc przebieranki, śmiechy i znów - praca w grupach :) To był baaaaaaaaardzo dobry dzień! A nasza grupa zapalonych scrapbookowiczek każdą wolną chwilę spędziła nad londynskimi wspominkami. Teraz też chyba już trzeba im zgasić światło.. :) Zzzzzzzz. Dobrej nocy!
Euroszóstaki
W piątek, 7 września, uczniowie klas 6-8 uczestniczyli w warsztatach motywacyjnych z Michałem Zawadką. Temat warsztatów: "Chcę Być Kimś, czyli jak osiągać cele w czasach, gdy wszyscy dookoła maja wywalone".
Zapraszamy do krótkiej fotorelacji z tego spotkania.
Monika Kokosza
W czwartek, 6 września, do siedziby naszej szkoły na Czeczota przyjechali przedstawiciele Centrum Nauki Kopernik. Uczniowie, którzy wzięli udział w nagrywaniu filmu promującego zajęcia Klubów Młodego Odkrywcy wraz ze swoimi rodzicami aktywnie uczestniczyli w warsztatach konstruktorskich. Zaprojektowano i zbudowano m.in. jeżdżące pojazdy oraz myjkę do ekranów w telefonach komórkowych. Było dużo dobrej zabawy.
Zapraszamy do obejrzenia relacji z zajęć tutaj.
Monika Kokosza