Sport zawsze był moją pasją. I gdy trenowałam wioślarstwo, i gdy postanowiłam, iż swoją miłością do sportu spróbuję "zarażać" innych.
Ukończyłam Akademię Wychowania Fizycznego w Warszawie i od 18 już lat pracuję w szkole, ucząc WF-u.
Moje życiowe motto zaczerpnęłam z mądrości Konfucjusza: "Wybierz sobie zawód, który lubisz, a całe życie nie będziesz musiał pracować" - myślę, że te słowa najlepiej oddają moje podejście do pracy.
Poza „zwykłym” wychowaniem fizycznym uczę dzieci pływać, jeździć na rolkach, nartach biegowych i nartach zjazdowych. Wyprawy kajakowe, górskie i rowerowe z młodzieżą to doskonały sprawdzian naszych wspólnych możliwości, z naciskiem na pokonywanie swoich słabości oraz radzenie sobie w trudnych momentach. To doskonale hartuje nasz charakter.
Największe zadowolenie odczuwam, gdy widzę dzieci, które, kończąc naszą szkołę, mają zaszczepioną w sobie miłość do sportu i wszelka aktywność fizyczna sprawia im ogromną radość.
Ponieważ pierwszą i najważniejszą moją miłością jest rodzina, dlatego też w czasie wolnym najchętniej uciekamy w miejsca, gdzie tylko we własnym gronie, na łonie natury możemy delektować się pięknem przyrody.