Fascynuje mnie „MAŁY CZŁOWIEK" - czyli każdy mój uczeń, jego możliwości, niezmożona energia, ogromne pokłady ciekawości i wyjątkowość. Jeśli uda mi się pomóc odkryć jego talent, zainteresowania i je rozwinąć, sama dostaję „skrzydeł”.
Próbuję zarazić moich uczniów entuzjazmem, ale często to moi uczniowie uczą mnie, jak niewiele trzeba, by być szczęśliwym człowiekiem. Uczymy się nawzajem. Ja pomagam im podczas wędrówek po szlakach w Górach Ortografii, nad Morzem Matematycznym, na Nizinach Przyrodniczych, na drodze w kierunku: wiem, umiem, potrafię, dam radę, w Geografolandii, w państwie Tańca, Teatru oraz w mieście Koralikowo. Z kolei od bardzo wielu lat to moi uczniowie uczą mnie, jak być lepszym nauczycielem, wychowawcą.
Mam wiele pasji. Jedną z nich jest taniec, który, poza technicznymi umiejętnościami, pomaga moim uczniom w wyrażeniu emocji, radości życia i spełnieniu ich naturalnej potrzeby ruchu, uczy systematyczności, wytrwałości i współpracy między nimi, co w efekcie umożliwia odczucie wspólnoty w grupie, ułatwia współdziałanie, ośmiela nieśmiałych, pozwala odreagować napięcia. Staram się nauczyć dzieci, że jeśli tylko czegoś bardzo pragniemy i z zaangażowaniem będziemy do tego dążyć - damy radę!
Drugą mają pasją jest prowadzenie zajęć podczas których tworzymy z malutkich, niepozornych koralików prawdziwe arcydzieła: ozdoby, biżuterią i zabawki. Cierpliwość, wytrwałość, kreatywność i precyzja są w każdym z nas, a małe perełki i szklane koraliki pomagają to moim uczniom w sobie odnaleźć oraz dają poczucie dumy i radość z wykonanych prac.
Lubię też górskie wędrówki, jazdę na rowerze (wyłącznie dłuuuuugie trasy), dobrą lekturę z kubkiem gorącego soku malinowego w ręku, i wiele, wiele innych…